Magdalena Szymańska-Kałuża, skontakuj sięz poziomu aplikacji

<p>Nazywam się Magdalena Szymańska-Kałuża i od 23 lat jestem położną. Pracuję na oddziale porodowym Szpitala Miejskiego im. Fr. Raszei w Poznaniu. Pochodzę z malowniczego miasta Wałcza w woj. zachodniopomorskim, gdzie ukończyłam LO im. Kazimierza Wielkiego o profilu biologiczno-chemicznym. W klasie maturalnej przyszedł czas na przemyślenia pt. Co dalej?... Odpowiedź była szybka i przemyślana &ndash; chcę być położną. Szkołę ukończyłam w Toruniu i tuż po zdaniu egzamin&oacute;w oraz otrzymaniu prawa wykonywania zawodu podjęłam pracę w wałeckim szpitalu. Następnie życie skierowało mnie do Poznania, gdzie żyję i pracuję. Z biegiem lat i zdobywanym doświadczeniem zawodowym postanowiłam zdać egzaminy specjalizacyjne z pielęgniarstwa położniczego. Lubię swoją pracę i lubię to co robię. Każdy kto wykonuje sw&oacute;j wymarzony zaw&oacute;d, wie o czym m&oacute;wię. Lubię pracować z kobietami, lubię je słuchać, odpowiadać na pytania. Dlatego też wykładam w jednej z poznańskich szk&oacute;ł rodzenia. Lubię być częścią ich macierzyństwa. Lubię patrzeć jak " moje dzieci" rosną, idą do przedszkoli, szk&oacute;ł. Lubię być nazywana " pierwszą ciocią". Często spotykam się z określeniem &ndash; to jest ten anioł str&oacute;ż, kt&oacute;ry czuwał nad szczęśliwym porodem. I to jest ten moment, kt&oacute;ry zawsze mnie ładuje do dalszej pracy i nowych wyzwań. Położnictwo uczy pokory. Po każdym dyżurze uczę się czegoś nowego. Mimo 23 lat pracy kształtuje się m&oacute;j pogląd na położnictwo. Każda pacjentka jest inna, każdy por&oacute;d jest inny. Mogę podpowiadać, mogę kierować, mogę pom&oacute;c, ale z czasem najlepszym nauczycielem jest intuicja, empatia i wsp&oacute;łodczuwanie. Z czasem zaczęłam słuchać, a nie słyszeć naturę i potrzeby kobiet. Życzyłabym sobie i wszystkim położnym, aby nasz zaw&oacute;d zaczął być doceniany i godnie wynagradzany. Wdzięczność pacjentek już mamy &ndash; czego dowodem jest to wyr&oacute;żnienie, za co gorąco dziękuję. Jest to zapłata bezcenna. Natomiast bardzo mnie boli fakt, iż w tym kraju im bardziej odpowiedzialną pracę się wykonuje, tym mniej się zarabia. Jeszcze raz dziękuję wszystkim pacjentkom i ich rodzinom za zaufanie i wdzięczność. Nazywam się Magdalena Szymańska-Kałuża &ndash; Jestem położną i jestem z tego dumna...</p>

Przyjmuję w Szpital Miejski im. Franciszka Raszei - Blok porodowy w Poznań, zapewniając ciepłą i przyjazną atmosferę oraz usługi dostosowane do indywidualnych potrzeb pacjentek.

Dzięki indywidualnemu podejściu dbam o komfort, bezpieczeństwo i zdrowie moich pacjentek. Zapraszam do kontaktu pod numerem telefonu: [sprawdź w aplikacji]. Razem zadbajmy o Twoje dobre samopoczucie i zdrowie Twojego dziecka.

Posiadam 4 pozytywnych opinii oraz średnią ocenę 5. Moje pacjentki cenią mnie za empatię, profesjonalizm i zaangażowanie.